Na tegorocznym salonie samochodowym w Genewie Rolls-Royce zaprezentuje kolejną odmianę Phantoma. Tym razem będzie się ona nazywać Coupe.
Od przodu auto jest identyczne jak model
Drophead Coupe. Później zauważymy takie same jak w tamtej odmianie ogromne, ciężkie, otwierające się "pod wiatr" drzwi, dzięki którym pasażerowie mogą bardzo fajnie wsiąść do wnętrza RR Phantoma Coupe. Z boku samochodu znajdziemy również elementy chromowane (listwy wokół okien) jak i ze stali nierdzewnej ("rama" szyby czołowej). Całe nadwozie jest spójne. Widać, że nikt nie doczepiał tutaj niczego na siłę. Tego wspaniałego wyglądu dopełniają 21-calowe aluminiowe obręcze kół, na które nałożono opony Goodyear EMT o rozmiarze 255/50 R21 na przedniej osi oraz 285/45 R21 z tyłu. Phantom Coupe jest dużym wozem (długość/szerokość/wysokość w mm: 5609/1987/1592), dlatego manewrowanie w małych uliczkach czy na parkingach jest dość ciężkim zadaniem. Ale panowie z firmy Rolls-Royce pomyśleli seryjnie oferują tylną kamerę cofania, która umieszczona jest pod chromowaną listwą nad tablicą rejestracyjną. Opcjonalnie można zamówić również przednią kamerę ułatwiającą manewry, która znajduje się koło rejestracji. Jako ciekawostkę dodam, iż jeśli klientowi nie będzie odpowiadał żaden kolor nadwozia z palety producenta (Diamond Black, English White, New Sable, Madeira Red, Darkest Tungsten, Midnight Blue, Woodland Green, Jubilee Silver oraz Anthracite) to będzie mógł wybrać jeden z 44 000 innych lakierów.
A teraz zajrzyjmy do wnętrza tego samochodu. Znajdują się w nim cztery miejsca. Producent zapewnia, że kierowca i pasażer siedzący na przednich fotelach nawet po całym dniu jazdy nie będą czuli żadnego bólu. A jak sytuacja odnośnie siedzenia wygląda z tyłu? Znajduje się tam wielka kanapa, na której spokojnie mogą usiąść 2 osoby. W końcu nie ma się co dziwić - rozstaw osi w tym okręcie na kołach wynosi 3320 milimetrów. Firma RR zapewnia, że pasażerowie, którym przypadnie jazda na tylnej kanapie będą równie wypoczęci po długiej podróży tak jak kierowca i pasażer siedzący z przodu. Jak to w przypadku Rolls-Royce'a (ręcznie robione) wnętrze jest wykonane z najlepszych materiałów - wszyscy pasażerowie siedzą na wygodnych, pokrytą prawdziwą skórą i mogą dotknąć wstawek z prawdziwego drewna bądź z chromu. Wewnątrz znajdziemy zarówno klasyczne elementy (jak chociażby mały, okrągły zegarek na szczycie konsoli centralnej) jak i te nieco bardziej nowocześniej wystylizowane (np. pokrętła do regulacji klimatyzacji). W Phantomie Coupe zastosowano wyśmienity system audio Lexicon LOGIC7TM. Składa się on z dwóch subwooferów umieszczonych pod siedzeniami, kilku głośników (w tym o średnicy 44 mm). Posiada on moc 420 Watów. Do jednostki centralnej, sterującej tym systemem audio jest złącze do podłączenia iPoda z naszą ulubioną muzyką, której możemy słuchać jadąc Rolls-Royce'm Phantomem Coupe. Konstruktorzy przeznaczyli na bagaż podróżujących tym RR 395 litrów. Warto dodać, że klapa bagażnika otwiera się do góry, a tylny panel, na którym znajduje się tablica rejestracyjna w dół. Ten dół klapy bagażnika może wytrzymać obciążenie do 150 kg, więc można nim spokojnie usiąść. Auto ma ładowność wynoszącą 460 kilogramów.
Pod maską tego jednego z najbardziej luksusowych coupe na świcie pracuje dobrze znany dwunastocylindrowy, benzynowy silnik o pojemności 6.75 litra, który osiąga moc 460 koni mechanicznych oraz moment obrotowy wynoszący 720 niutonometrów, który dostępny jest już od 3500 obr./min. Ten duży moment obrotowy przenoszony jest na koła za pośrednictwem 6-stopniowej automatycznej skrzyni biegów. Auto nie jest lekkie - waży 2590 kg. A mimo to ma bardzo dobre osiągi - sprint do 100 km/h zajmuje mu jedynie 5,8 sekundy, co trzeba przyznać przy takiej masie jest bardzo dobrym wynikiem. Prędkość maksymalna Rolls-Royce'a Phantoma Coupe została ograniczona elektronicznie do 250 km/h. A po co więcej? Przecież i tak angielskich dżentelmen nigdzie się raczej nie spieszy
![;)](./images/smilies/wink.gif)
Przy takich osiągach potrzebne będą i dobre hamulce. Dlatego panowie z RR nie zapomnieli wyposażyć swojego coupe w dobry układ hamulcowy. Za przednimi kołami znajdują się tarcze hamulcowe o średnicy 374 mm (14,7 cala), a za tylnymi o średnicy 370 mm (14,6 cala). Według producenta ten model ma średnio spalać 15,7 litra na każde przejechane 100 km.
FOTO:
(C) netcarshow.com